poniedziałek, 6 lipca 2020

Skolioza piękna.

     Istnieje, jest częścią mnie. Skolioza, to skrzywienie kręgosłupa spowodowane m.in. słabo rozwiniętymi mięśniami szkieletu. Wpływa to na charakterystyczne, nieprawidłowe ustawienie tułowia, problemy z oddychaniem i zniekształcenie sylwetki. Właściwie tymi słowami mógłbym zakończyć ten wpis. Jednakże byłoby to zbyt płytkie. Zatrzymanie się na fizycznych jej cechach może być krzywdzące - także dla niektórych moich Czytelników. 
Moją uwagę skupię na dwóch perspektywach interpretowania znaczenia tytułu. Współcześnie dążymy do perfekcjonizmu, wszystko musi być piękne, atrakcyjne. Jesteśmy tak zaabsorbowani dbaniem o nasz wygląd zewnętrzny, zajmowane stanowiska, że zapominamy się w tym zabieganiu, a zarazem zapominamy o drugim człowieku, jego troskach, radościach. Ot taka nasza skolioza piękna.
Drugi aspekt, to awersja do tego, co trudne, niewygodne. Kilka słów prawdy o nas samych jest cięższe do zniesienia niż nasze fałszywe oskarżenia przeciw drugiemu człowiekowi, tak lekko rzucane słowem. A przecież kolega z pracy, brat, przyjaciel czy rodzic ma prawo do błędu, gorszych dni. Słabości są częścią ludzkiej sylwetki, która razem z naszymi atutami tworzy całość, pełny obraz. W tym tkwi drugie znaczenie określenia: skolioza piękna. To znaczy, że nasze przywary mogą stać się niejako piękne, gdy będziemy nad nimi pracować. Gdy z niczego, z braku czegoś utworzymy dobro.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz