poniedziałek, 28 października 2019

Jesienny klimat...

 Jesień jest dla mnie oczekiwaniem na to, co ma nadejść. Musimy się przygotować do tego w sposób przemyślany i spokojny. Liście też muszą najpierw opaść, by drzewa przygotowały się do zimy srogiej lub łagodnej. Tak samo my w naszym życiu musimy być przygotowani na różne sytuacje, które nam Bóg lub los zaplanował. 

Czasem jest tą sytuacją odejście od nas naszego drogiego przyjaciela. Musi odejść, by założyć rodzinę i być szczęśliwym. Pozwolić odejść, jest jednym z piękniejszych wyrazów miłości przyjacielskiej. 

 Przecież świadomość tego, że jest szczęśliwszy, podnosi na duchu i "rekompensuje" stratę choć w części. Potrafimy to docenić, zaakceptować zmiany w naszym życiu? Jest to czasem trudne, może nierealne w naszym przekonaniu. Lecz jeżeli damy sobie czas, na pewno coś się zmieni. Od nas zależy, czy na lepsze.

czwartek, 10 października 2019

Dobrze, że jesteś!...

    Te słowa mają w sobie ogromną wartość. Czerpanie radości z obecności drugiego (bliskiego nam) człowieka jest moją siłą. Lubię przebywać między ludźmi, zawsze jesteśmy wśród nich razem - ja i Ona. Wszyscy dążymy - mniej lub bardziej świadomie - do obcowania z ludźmi, jesteśmy wszak istotami stadnymi. Nasze życie byłoby nudne bez drugiego człowieka, jego postaw, opinii oraz doświadczeń. Tak samo jego życie byłoby nieciekawe... bez nas. Umiejmy docenić naszą wzajemną obecność. 
Relacje międzyludzkie - mniej lub bardziej zażyłe - są nieodłączną częścią naszego życia. W pracy, szkole, kościele, w domu widzimy naszych bliskich, znajomych, kolegów. Nie rozwijalibyśmy się gdyby nie to, że jesteśmy dla kogoś ważni, że mamy dla kogo żyć. Nasze życie - owoc miłości dwojga ludzi, kobiety i mężczyzny - jest nacechowane różnorakimi sytuacjami. Nasze radości, problemy, smutki możemy i powinniśmy dzielić z innymi. Czasem sytuacje bez wyjścia okazują się mieć wiele rozwiązań - dzięki drugiemu człowiekowi; nasza chęć pomocy innym może być realizowana - dzięki drugiemu człowiekowi. Mamy w sobie ogromne pokłady dobra, jesteśmy kopalnią miłości, siły... pozwólmy pracować naszym "górnikom". Dobrze, że jesteś, bo dzięki tobie się rozwijam, mogę się cieszyć, płakać. Dobrze, że jesteś, ponieważ ja mogę być dla Ciebie oparciem, siłą, motywacją do działania. 
   Doceńmy obecność drugiego człowieka, naprawdę warto!

Jesień wokół nas...

    Wiem... jest już od 22. września. Aczkolwiek dla mnie taka prawdziwa jesień rozpoczyna się w październiku, kiedy robi się coraz szybciej ciemno, szaro na dworze. Temperatury są niezdecydowane - raz wyższe, raz niższe. Lubię jesień także dlatego, że jest cudownie kolorowa - drzewa mienią się kolorami stopniowanymi, żółtym, pomarańczowym, brązowym, czerwonym, czasem jeszcze - zielonym. Jest po prostu różnorodna. 
    Przyglądam się jej, podziwiam jej piękno. Pan Bóg jest wspaniałym malarzem - naszego świata, życia, chwil. Wiele cudownych zjawisk, rzeczy nas otacza. Spróbujmy przystanąć na chwilę, wpatrzeć się w to piękno, czerpać z niego jak najwięcej. Bardzo lubię szelest liści pod kołami mojego wózka, bardzo lubię kasztany leżące na ziemi, spadające z drzew. Spójrzmy na otaczających nas ludzi. Jesień życia... Potrafimy zachwycić się nią? Wielobarwność doświadczeń osób starszych, naszych dziadków czy ludzi mijanych na ulicy, podkreśla ich piękno. Ich mądrość tak dojrzała, jak najpiękniejszy owoc... jesienny. A przecież owoce są zdrowe. Potrzebne nam są do życia. Dbajmy świadomie o seniorów, ludzi, którzy są dla nas wzorem postawy patriotycznej i wiary.
Niech nasza jesień będzie również tak obfita i kolorowa - dla zachwytu drugiego człowieka.

sobota, 5 października 2019

Rewolucja na polskim rynku tramwajowym.

      Na wstępie powiem, że wpis ten będzie miał swoją kolejną część. Teraz tylko taka mała zajawka.
Symbolem tej rewolucji jest pojazd, który być może od stycznia 2020 roku rozpocznie regularne kursy liniowe po ulicach Elbląga. Tego samego rodzaju (nie - typu, proszę nie mylić tych dwóch pojęć) pojazd pojawi się także na Górnym Śląsku. Na razie tyle... 😉