niedziela, 12 czerwca 2022

...

 Co się zmieniło między nami? Właściwie - nic. Na pewno jesteśmy bardziej dojrzali, umiemy ze sobą racjonalniej rozmawiać. Już mamy bardziej realne i możliwe do spełnienie oczekiwania. Nadal się czasem sprzeczamy. Ale w ostateczności - żyć bez siebie nie możemy. Dosłownie i w przenośni. Ona będzie już zawsze obecna w moim życiu, razem się zestarzejemy, razem umrzemy, czy w wieczności też razem będziemy... Może pozwoli mi odejść, a może Bóg nam pozwoli w pewnym zakresie być nadal. Kocham Ją. Jesteśmy szczęśliwi!

sobota, 11 czerwca 2022

Znaczenie? - bez znaczenia...

 

   Zasób słownictwa karleje coraz bardziej, szczególnie wśród wypowiedzi współczesnej młodzieży. Ale dotyczy to także ludzi dorosłych. Zainteresowanie językiem ojczystym, jego gramatyką, interpunkcją i znaczeniem słów też już nie odbiega poziomem... od współczesnej normy. Nie chcę tutaj być odebrany przez Ciebie, drogi Czytelniku, jako malkontent, któremu nic się nie podoba. Nie jestem też absolutnie żadnym guru czy znawcą językowym. 

Jednakże zauważam taką chęć upraszczania języka, nie skupiania się na znaczeniu słów, które są w użyciu od wielu dziesięcioleci. Wszystko jest teraz "super", "sztos" lub "mega". Oczywiście istnieją jeszcze bardzo zwulgaryzowane przymiotniki określające dany przedmiot, osobę lub stan. Nie będę przytaczał tych słów, zresztą nie trzeba - są one w ogólnym obiegu mowy potocznej. Tutaj też się pojawia pytanie, czy znamy źródłosłów tego określenia?...!

    Tworzymy nowomowę, bo nie rozumiemy lub też nie chcemy rozumieć naszego języka ojczystego w czystej postaci. A przecież język polski jest chyba najbardziej bogaty i różnorodny wśród innych języków. Słowa "przepiękny", "śliczny", "brudny", "nieczysty", "inteligentny", "elokwentny", "nietuzinkowy"... To tylko jedna milionowa część z bogactwa i różnorodnosci słów w naszym języku. Dbajmy o świadomość i wiedzę o znaczeniu słów. Nie powinniśmy pozwalać okradać go ze znaczenia słowom anglojęzycznym, a przecież rynek pracy aż kipi od angielskich terminów i nazw stanowisk. Ponieważ lepiej i nośniej brzmią... Czy ja wiem? Nie podzielam tej opinii.