niedziela, 12 czerwca 2022

...

 Co się zmieniło między nami? Właściwie - nic. Na pewno jesteśmy bardziej dojrzali, umiemy ze sobą racjonalniej rozmawiać. Już mamy bardziej realne i możliwe do spełnienie oczekiwania. Nadal się czasem sprzeczamy. Ale w ostateczności - żyć bez siebie nie możemy. Dosłownie i w przenośni. Ona będzie już zawsze obecna w moim życiu, razem się zestarzejemy, razem umrzemy, czy w wieczności też razem będziemy... Może pozwoli mi odejść, a może Bóg nam pozwoli w pewnym zakresie być nadal. Kocham Ją. Jesteśmy szczęśliwi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz