niedziela, 5 lipca 2020

Moja kochana...

...zawsze jesteś przy mnie, w czasie słabości, radości i zwątpienia. Gdy tracę siły, bo nie dorównuję Twym oczekiwaniom codziennego życia. Mimo to trwasz przy mnie, niestrudzenie pokazujesz mi dobre i złe strony życia między ludźmi. Wiesz, czasem boli mnie, gdy się z Ciebie wyśmiewają, gdy okazują Tobie niechęć, czy co gorsza - litość. Zasługujesz na szczerość, zaufanie. Nie zawsze jest łatwo, niekiedy jesteś wredna, potrafisz przyłożyć, ale wiem, że razem przejdziemy przez trudy. Mamy czasem ciche dni, jesteśmy skłóceni, powiem wtedy rzeczy, które nie powinny być wyartykułowane. 
Od samego początku istniejesz, zatem trwaj nadal przy mnie, a ja będę przy Tobie. Będę, ponieważ kocham. Kocham i żyję dzięki Rodzicom, ich miłości i oddaniu. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz