niedziela, 27 października 2024

To normalne!

 Jeśli widzimy, że pojawia się w naszym życiu trudność i ogarnia nas lęk - to normalne.

 Gdy zostaliśmy skrzywdzeni przez bliskie nam osoby i czujemy żal - to normalne.

  Gdy odchodzi ktoś, kto jest dla nas ważny, czujemy smutek, tęsknotę - to normalne.

  Kiedy czujemy zniechęcenie, rezygnację z tego, co nas już nie satysfakcjonuje - to normalne.

  Normalne, ponieważ jest nasze, ludzkie. Pytanie tylko, czy potrafimy chcieć zmieniać nasze nastawienie, zachowania, by nie ranić innych?

 Podejmować działania takie, które będą uwzględniały dobro innych - to jest nam potrzebne, byśmy rozwijali nasze relacje, poczucie sprawstwa, a nade wszystko wzajemną życzliwość. Jakże jest to trudne w obecnym czasie. Boimy się o naszą przyszłość, w obliczu wojny panującej na Ukrainie i w innych zakątkach świata, zadajemy sobie pytanie, czy nas też ten dramat dotknie? Jednocześnie skłóceni jesteśmy, brakuje nam wzajemnej więzi, tego, co nas scala - miłości, zaufania i szczerości. Winimy siebie nawzajem, a nie potrafimy często przyznać się do błędu. Mnie też to dotyczy, drogi Czytelniku. 

 Czy zdołamy się zatrzymać, opamiętać? 

1 komentarz:

  1. Uważam Władku, że to indywidualna sprawa, nie zmienisz świata gdyż nie jesteś wstanie! Ale sam możesz dawać przykład miłości, zaufania , szczerości, ważne by Tobie to nie sprawiało problemu a to już ogromny KROK!

    OdpowiedzUsuń